forum klasy 3e

Agunia

Babcie są bardzo przyjemne, aczkolwiek niekiedy mają zły humor. Crying or Very sad

Dlaczego??? Ponieważ babcie jak mało kto są wrażliwe na niekorzystne fluidy, zniany pogodowe i tak jak młode dziewczęta mają zmiany nastrojów. Mogę się wypowiedziec obszernie na ten temat poniewaz moja babcia jest doskonałym tego przykładem. niekiedy jest dla mnie bardzo miła, a znów innym razem mówi mi że chodze po nocach(no i co z tego?) że mam szatańskie usposobienie itp. Niekiedy mnie to wnerwia, bo nie mam nic wspólnego z szatanem Twisted Evil

. A więc drodzy użytkownicy forum, musicie być czujni i nie dać się zwieść, uświadamiajcie swoje babcie, uczcie ich nowego słownictwa, niech babcie poczują sie jeszcze jak młódki. Very Happy

Wera

oo Agniesia zawitała Very Happy

milo cie widziec wsrod naszego skromnego grona Smile

<LOL>

Axik

Aga jak zywkle tradycyjny wywód Smile

w sumie to masz racje,babcie poprostu walcza z hormonami buzujacymi w ich ciele;) hehe zarcik:P
nie czuje nóg( da mi ktos powąchac swoje) moze mi do jtura przjedzie

GoNduSiA

babcie są w ogóle rulez!!! i jezzy!!!! co wy od nich chcecie??!!
to nic że wymuszają na młodszych presję, my je poprostu musimy zaakcepyować takimi jakie są! i je poKOCHAĆ!!!
LOL Very Happy

ŚciepA

Boże co ta www zrobiła Confused

Nie mogła chociaż udawać, że się cieszy czy coś albo chociaż przyjąć ten prezent...Cóż nieładnie się zachowała.
Ogólnie całe to zakończenie powinno wyglądać zupełnie inaczej Crying or Very sad

Tak na prawdę nikt się nie przejmuje tym,że nie spotka się z nami, chyba nikt nie zauważył, że jesteśmy 3 klasą i odchodzimy na dobre... Może po prostu nas tak nienawidzą i cieszą się z naszego odejścia...heh

A komers za to był wypaśny, tylko szkoda że taki krótki, noi nogi bolały Razz

BaX

wogóle to wszyscy tak szybko wyszli...
nie pożegnałam się z wieloma osobami, a pewnie już ich nie spotkam...
tylko z Wiką się pożegnałam...
a faceci?
uciekli szybko... Confused

chyba do nikogo nie dociera to, że już się nie spotkamy

esko

Szkoda... =( szkoda mi naszej zgranej klasy, szkoda,że juz nie będziemy"jEdNoŚcIą", szkoda, że tak to wszystko wyszło... Szkoda że taka wspaniała klasa jaką tworzymy my i w sumie dalej będziemy tworzyc musiała odejść z tego grzyba ... w sumie to zmieszana z błotem... przez [link widoczny dla zalogowanych] Mi jest przykro z tego powodu...
Przypomiało mi sie slowa WWW z Oświęcimia żeby nie dopuszczaćdo złych emocji w stosunku do drugiego człowieka... a tu sama powiedziałą "...wcale im dobrze nie życze..."

Axik

no...mi jest jakos strasznie glupio...pożegnalam sie z kilkoma osobami z 3d a z naszej klasy tlyko z Wiką..wiadomo ze czesc sie jeszcze spotka na lodach ale czesc tak sobie wyszla nie mowiac ani czesc ani pocaluj mnie w dupe...
zreszta WW tez zrobiła chamowe...mogla nawet tego nie otwierac tlyko od razu jak wyjdziemy wyrzucic do kosza ale naparwde nam sie zorbilo przykro..niby co takiego zrobilśmy...mogla sobie chociaz na zakonczenie darowac te fochy.Zreszta klasa jako klasa zachowala sie bardzo po chamsku i zatsanwiam sie czy faktycznie jestesmy,sory bylismy taka zgrana kochajaca siebie klase..inne klasy chyba sie ze soba pozegnaly co?

GoNduSiA

bo to wszystko tak chaotycznie było Sad

... i w ogóle, pamiętacie jaki emieliśmy pożegnania np w 1i w 2 klasie, jakoś tak symppatycznie było i w ogóle. woźniara nas tak ciepło pożegnała, żartowała sobie i w ogóle,,,a teraz na zakończenie całokształyu z gimnazjum, było tak cholernie surowo...:/ Confused

nie wiem jak w ogóle www mogła się w obec nas tak chamsko zachować. nie mogę zrozumieć jej idei tego spotkania... chyba chciała nam po prostu pokzać, że ona i tak jest lepsza od nas, że to ona w końcu jest woźniak i nie daruje nam nawet dnia w zaokńczeniu szkoły. nie mogę tego pojąć jak można być takim człowiekim... dziwacznie się zachowała, mogła sobie odpuścić... i jeszcze z tymi książeczkami z drzewem jak dziewczynom nie dała, bo miały zrobione włosy farbą. to już mnie totalnie zniesmaczyło, cała ta sytuacja dzisiejsza. i do tego była taką osą i taka zła była jak byś my jej robili krzywdę.

KraQs

weźcie po prostu jebać woźniak, nawte mojaj mama jak sie dowiedziala ze woźniakwoa stwerduizła ze nam nei daje ksiazek bo nam wclae dorbze nei zyczy(mi i magdzie) to powiedziała ze jest kawał francy, cipa i pizda i w pyte ze ona jets pedagogiem, pojebana, ona na snei ebdiz milo wpsominac a ja jej wcale wspominac nei mam zamiaru i to ejss ejdyna zrcez rpze zktoora sie ciesze ze wydupcam z gima ehhh...pykac na nia !!!!!

Agunia

WSZYSCY MACIE RACJE!!!!! Poczułam się jak idiotka, tam z tymi kwiatkami i z tym pieprzonym prezentem. Nie wiem naprawde co ona chciała nam pokazać, co udowodnić. Spieprzyła mi całe zakończenie roku, a przecież mogło być tak miło. Naprawde myślałam że zachowa się inaczej, że po prostu zawiodłam sie i tyle. Klasa chyba poczuła to napięcie i dlatego tak zareagowała. Wszyscy byli już tak wpieprzeni, że jak najszybciej chcieli być w domu. No coż, zdaje mi się, a raczej wiem na pewno że ta niezdrowa atmosferka to tylko zasługa [link widoczny dla zalogowanych] Dziękujemy za miły prezencik na koniec i za fajne pożegnanie. Sad

KraQs

weź Gaa pykac na nia, jush nei musimy ogladac ejj wstretnej mordy i neich sobie nei msyli ze jej pwoeim dzień dobry jak ją sptokam bueh, anwte Strycharz płakusiała w Wożniak ehh

FiFqA

jA tEsS siE zajbeiście głUupiOo pOczułAm Confused

Srx... Ostatni dziEń rAzme.. przecież OprÓcz tych niemiłych wspOomnieć przez mArcE Evil or Very Mad

napewnOo przez 3 lata nazbierała wiele przyjemnych Shocked

WiĘc qrf... cEmOo siĘ tAq zachOowała Mad

I Ona nass pOdObnOo Uczy kulturyy... Ehhh nOo cOments

KraQs

nom Fifka a co mama powiedziec ja i Madżetka hehe anm to jsuh kompletpnie miłe pożegnanko zrobiła heheheh...jak wpadne pod samochó to bedzie na nią bo mi źle życzy, wiec jak cos to poślicje ją do sadu...hyhy ja żałuje tylko że jeje jakoś nei przygadałam =/ ale etrazz jush za późno...

BaX

w życiu się nie spodziewałam, że na koniec może zrobić coś takiego i nie dać wam tych książek z takiego błahego powodu...
a z tym, że dobrze wam nie życzy, to świadczy tylko o niej...to ma być pedagog?